Po ślubie w życiu kobiety zachodzi wiele zmian, do których musi przywyknąć i nie ma w tym nic zdrożnego. Na szczęście jednym nie musi się martwić: na której ręce nosi się pierścionek zaręczynowy po zawarciu małżeństwa.
Dlaczego tak się dzieje?
Odpowiedź jest prosta, bo palec, na którym nosi się biżuterię przed i po ślubie w ogóle się nie zmienia. Ulec przestawieniu może jedynie ręka, na której spoczną te biżuteryjne cudeńka. Pierścionek zaręczynowy zawsze nosi się na serdecznym palcu i to nie podlega najmniejszej dyskusji.
Na której ręce nosi się pierścionek zaręczynowy po ślubie?
Tu tradycja nakazywałaby przenieść go z prawej ręki na lewą, by zrobić miejsce dla ślubnej obrączki. Jednak nie jest żadną gafą towarzyską ani uchybieniem, jeśli pierścionek zaręczynowy pozostanie na tym samym palcu i dłoni, co obrączka ślubna. No, chyba że odbiega on wizualnie znacznie od obrączki i w ogóle do niej nijak nie pasuje. W ostateczności można całkowicie zdjąć pierścionek zaręczynowy. W końcu należycie spełnił swoje zadanie, inaczej nigdy nie doszłoby do żadnego ślubu.
Co jest najważniejsze w noszeniu obrączki i pierścionka zaręczynowego?
By owa biżuteria nie była ani zbyt luźna, ani za ciasna. W pierwszym przypadku mogłoby dojść do jej natychmiastowego zgubienia. W drugim trudno byłoby zdjąć ją z palca nawet na chwilę, a jej zsuwanie powodowałoby straszny ból. Dlatego też należy skonsultować jej rozmiar z jubilerem, żeby podczas oświadczyn i ceremonii w Kościele nie było nieprzewidzianych komplikacji.